Cześć,
Nazywam się Brągiel – Krzysztof Brągiel. Biegam, piszę, opowiadam żarty. Humor mam dość ciężki, dlatego moje dowcipy śmieszą przede wszystkim samego autora i kuracjuszy w zakładach o zaostrzonym rygorze (Rawicz! Dzięki za listy!). Z tym bieganiem to długa historia, ponieważ zaczęło się już w podstawówce a skończyło na 2 roku studiów. Przez prawie dekadę trenowałem biegi średniodystansowe (głównie 800m). Byłem niestety za cienki, żeby zrobić w tym karierę a na domiar w pewnym momencie – jak to mówi młodzież – porwał mnie studencki melanż i na 5 lat zawiesiłem pulsometr na kołku. Wróciłem do biegania w roku 2013 i od tamtego czasu śnię o potędze, startując w biegach długodystansowych, choć – jak to z kolei mówi leśniczy Mietek – ciągnie wilka do lasu i możliwe, że wrócę jeszcze do biegów średnich, o ile dożyję kategorii Masters.
Rocznik 1987.
Piękny, a już żonaty.
Urodzony w Kietrzu, wychowany w Kędzierzynie, zakochany w Lublinie, aktualnie mieszka w Olsztynie.
To chyba tyle o mnie na początek. Szersza biografia ukaże się za jakiś czas w książce sfinansowanej z budżetu PFRON i Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Niczyjej (to właśnie taki jeden z moich żartów).
Cześć!
🙂
Dodaj komentarz